Macedonia ma bardzo bogatą tradycję winiarską oraz jedne z
najlepszych warunków do uprawy winorośli. Niestety z upadkiem Jugosławii, upadł
również poziom produkcji wina. Produkowano duże ilości, ale bez próby
stworzenia mocnej macedońskiej marki. Na szczęście powoli się do zmienia.
Niedawno miałam okazję zwiedzić jedną z największych winnic w zachodniej
Macedonii „Villa Maria” w przepięknej miejscowości Demir Kapija. Posiadłość
została wybudowana przez króla serbskiego, który ponoć wynajął specjalistów aby
znaleźli najlepszą glebę pod uprawę winorośli. Po poszukiwaniach wskazali
właśnie to miejsce. W tej chwili cały teren został wykupiony przez prywatnego
inwestora (na szczęście Macedończyka), który pragnie przywrócić światłość tego miejsca, a także smak wina. Winnic
w Macedonii jest wiele, wiele odmian wina, jak również gabarytów samych butelek,
od malutkich po 3 litrowe plastiki, które cieszą się dużą popularnością wśród
studentów. Na niezbyt wykwintny smak jest sposób, tak zwany bunar – czyli białe
wino z gazowaną wodą, świeżą cytryną i pomarańczą, a czerwone zawsze można
wypić po hiszpańsku – czyli zrobić z niego sangrie! Moja ulubiona winnica do
Tikves z regionu Kavadarci, produkująca takie wina jak Alexandria i mój numer
jeden T’ga za jug, czyli „Tęsknota za południem”. Nazwa została zaczerpnięta z
poematu macedońskiego wieszcza Konstantina Miladinova, który napisał go będą na
wygnaniu w głębi Rosji. Pokusiłam się o przetłumaczenie tego pięknego wiersza,
oczywiście popijając czerwone T’ga za jug, tęskniąc za południem.
Tęsknota za południem (Konstantin Miladinov)
Gdybym tylko miał skrzydła orła,
Wzniósłbym się na nich i poszybował
Do naszych brzegów, do naszej ziemi,
Aby zobaczyć Stambol, zobaczyć Kukus,
I ujrzeć wschód słońca: czy tam jest również
Tak ciemno i mgliście jak tutaj?
Jeżeli słońce nadal będzie wschodzić mroczne,
Jeżeli powita mnie tam, tak jak tutaj,
Przygotuję się do kolejnych podróży,
Pofrunę do kolejnych brzegów,
Gdzie wschód słońca wita mnie jasno,
A niebo jest wyszyte gwiazdami.
Tu jest ciemno, tylko ciemność mnie otacza
I ciemna mgła pokrywa całą ziemię.
Tu jest mróz i śnieg i popiół,
Zamiecie i ostre wichury,
Mgła wszędzie dookoła, ziemia to skuty lód,
A w piersi zimne, ciemne myśli.
I ciemna mgła pokrywa całą ziemię.
Tu jest mróz i śnieg i popiół,
Zamiecie i ostre wichury,
Mgła wszędzie dookoła, ziemia to skuty lód,
A w piersi zimne, ciemne myśli.
Nie, nie mogę tu zostać, nie,
Nie mogę zostać na tych mrozach!
Daj mi skrzydła, a ja się w nie oblecze,
Polecę do naszych własnych brzegów
Ujrzeć raz jeszcze nasze miejsca,
Zobaczyć Ohryd,
zobaczyć Strugę.
Tam wschód słońca ogrzewa duszę,
Słońce wstaje jasne w górskich lasach.
Tam siła natury obdarowuje
Bogactwem i rozkoszą.
Ujrzeć czyste jezioro, iskrzące się bielą
Lub zaciemnione niebiesko przez wiatr.
Tylko spójrz na równiny gór:
Boskie piękno roztacza się wszędzie.
Tam, zagrać na flecie ku radości serca,
Ujrzeć zachód słońca i umrzeć.